Jak dobierać cienie do koloru oczu?
Wśród wielu z nas panuje mylne przekonanie, że kolor tęczówki oka determinuje wybór analogicznego koloru cieni do powiek. Nic bardziej błędnego. Sięgając po kolor taki sam jak nasze oczy, przyczyniamy się do uzyskania niechcianego efektu czerwonego, zmęczonego oka. Niestety nie ma jednej uniwersalnej reguły, która pozwoli nam perfekcyjnie zrobić makijaż oczu, pasujący na każdą okazję. Dobór odpowiednich kosmetyków kolorowych, powinien być uzależniony od efektu, który chcemy make-up’em osiągnąć. Dlatego przed udaniem się do drogerii, czy sięgnięciem do własnej kosmetyczki, zadajmy sobie pytanie, co wybieramy: naturalność pod kontrolą, czy efekt Wow!
Kontrast czy harmonia – wybór należy do ciebie!
W zależności od wybranej opcji, istnieją dwie zasady rządzące doborem koloru cieni do barwy oczu. Jedna z nich mówi, że dla uzyskania wyrazistości spojrzenia, należy sięgnąć po kolor kontrastujący do oczu. Z kolei efekt dopełnienia i delikatnego podkreślenia urody, uzyskamy wybierając barwę dopełniającą. Warto też wypróbować wariant matowy i błyszczący danego kosmetyku do powiek, bo nie zawsze to, co zgodne z trendami, będzie pasowało akurat do naszego wieku, karnacji, czy okazji. Ostrożnie obchodź się z różami i zieleniami, które uważane są przez profesjonalnych makijażystów za niezwykle trudne narzędzia. Mogą być więc nałożone albo perfekcyjnie albo fatalnie. Na ma taryfy ulgowej dla amatorów.
Oczy niebieskie, życie królewskie
Dla niebieskookich polecane są kolory, takie jak brąz, złoto, róż, pomarańcz, czy fiolet. Są to kolory kontrastujące, które wydobędą głębię spojrzenia i z pewnością onieśmielą wielu obserwatorów. Inaczej jest z niebieskim, szarościami, czy zieleniami, które dla odmiany harmonizują z niebieską tęczówką i tym samym dają wrażenie łagodności. Odradza się natomiast stosowanie kolorów jaskrawych, które w połączeniu z błękitnym kolorem oczu,wyglądają po prostu nienaturalnie.
Oczy zielone, życie szalone
Szczęśliwe posiadaczki unikalnych zielonych oczu, powinny postawić na czarne, brązowe, pomarańczowe, czy fioletowe cienie do powiek. Dzięki temu dodadzą spojrzeniu drapieżności. Kolorami dopełniającymi, jak błękity, czy żółcie, sprawisz, że makijaż będzie współgrał z oczami.
Oczy piwne, życie dziwne
Na pewno nie będzie dziwne, jeśli panie o piwnym kolorze oczu, pokryją swoje powieki cieniem zielonym, fioletowym, czy ciemnoszarym. Efekt onieśmielenia płci przeciwnej gwarantowany. Świetnym dopełnieniem będą z kolei wszelkie odcienie błękitu. Kolor określany mianem piwny jest tak niejednoznaczny, że warto poeksperymentować z różnymi barwami.
Oczy brązowe, życie bombowe
Zniewalający efekt brązowookie panie osiągną, malując oczy na kolor szary, czarny, zielony lub purpurowy. Przenikliwości, ale i łagodności spojrzeniu nadadzą także czerwień, pomarańcz i niebieski. Oczy brązowe pozwalają na eksperymenty właściwie ze wszystkimi kolorami tęczy, poza kolorem zbieżnym z samą tęczówką.
Drogie panie, szeroko reklamowany w mediach efekt spojrzenia głębokiego, onieśmielającego, zniewalającego, czy przenikającego, może od zaraz stać się naszym udziałem. Jeśli zapoznałyście się z powyższymi wskazówkami dotyczącymi doboru koloru cieni, to znaczy, że brakuje wam tylko uśmiechu, by osiągnąć zamierzony cel. Pamiętajmy jednak o naczelnej zasadzie rządzącej makijażem- malowanie służy podkreślaniu urody i charakteru, a nie przemalowywaniu osobowości.