Badania pokazują jasno, że przeważająca większość Polaków nie pije odpowiedniej do potrzeb swojego organizmu ilości wody. Natomiast osoby, które chętnie sięgają po wodę, zazwyczaj wybierają tę butelkowaną. Jest to spowodowane przede wszystkim jej łatwą dostępnością. Mimo to warto uświadomić sobie, że zakup wody butelkowanej nie jest zbyt rozsądnym wyborem – zarówno dla naszego portfela, jak i naszej planety. Jakie zatem mamy alternatywy? Jak zapewnić sobie stały dostęp do świeżej i dobrej jakości wody pitnej?
Koszty picia wody butelkowanej
Wybór wody butelkowanej nie jest zbyt intratnym pod względem finansowym rozwiązaniem. Jeśli kupujemy wodę w małych butelkach (0,5 l), potrzebujemy ich aż trzy dziennie, by zaspokoić potrzeby organizmu, co przekłada się na koszt w granicach 1-1,5 zł za butelkę, czyli ok. 3-4,5 zł na dzień (w skali miesiąca to aż 130 zł!). Nieco korzystniejszy jest wybór większych butelek i też to właśnie one są najczęściej kupowane, niemniej jednak to również wydatek ok. 100 zł na miesiąc. W przypadku singla czy nawet pary zazwyczaj nie jest to zbyt obciążające dla budżetu domowego, natomiast w przypadku rodziny trzy- czy czteroosobowej koszt zakupu wody butelkowanej może być już znaczący (nawet 500 zł na miesiąc).
Pisząc o wodzie butelkowanej, warto wspomnieć o jeszcze jednej jej bardzo ważnej wadzie. Kupując ją, zwiększamy ilość produkowanego plastiku, a tym samym przyczyniamy się do degradacji środowiska naturalnego. Nadprodukcja plastiku jest jednym z problemów cywilizacyjnych, z którymi powinniśmy walczyć dla przyszłych pokoleń.
Woda z kranu
Popularna „kranówka” jest zdecydowanie najtańszą alternatywą dla wody butelkowanej. Wbrew pozorom nie jest ona szkodliwa, a nawet posiada wapń i magnez, które pozytywnie wpływają na jej właściwości prozdrowotne. Mimo to niewiele osób pije wodę bezpośrednio z kranu. Jej wadą może być smak oraz ewentualne zanieczyszczenia, które zbiera po drodze – np. rdza ze starych rur. Dlatego też, jeśli z naszego kranu płynie woda o wątpliwej jakości, warto zaopatrzyć się w urządzenie do filtrowania: może to być filtr montowany do baterii lub do sieci wodociągowej, lub zwykły dzbanek ze zmiennymi filtrami. Ostatnio dużą popularnością cieszą się butelki z bidonem, które wyposażone są w filtr.
Dystrybutory wody
Dystrybutory wody to kolejna ciekawa alternatywa dla wody butelkowanej. Jeśli nie jesteśmy przekonani do „kranówki”, warto postawić właśnie na specjalne urządzenia, które możemy zamówić z dostawą do domu. Jest to opcja wygodna, a zarazem ekonomiczna, dlatego warto wziąć ją pod uwagę przy poszukiwaniu zamiennika dla wody w plastikowych butelkach. Jeszcze do niedawna dystrybutory wody kojarzyły się niemal wyłącznie z biurami, urzędami czy też salonami kosmetycznymi, gdzie stanowią źródło wody dla pracowników, klientów czy też interesantów. Obecnie coraz częściej można je spotkać w gospodarstwach domowych – to opcja szczególnie polecana dużym rodzinom, którym zależy na stałym dostępie do dobrej jakości wody pitnej. Dystrybutory wody mają jeszcze jedną bardzo istotną zaletę, mianowicie: eliminują konieczność dźwigania ciężkich zgrzewek wody, co może być szczególnie uciążliwe.
Saturator do wody
Saturator do wody, znacznie częściej nazywany syfonem, jest nie lada gratką dla amatorów wody gazowanej. Jest to bowiem urządzenie, które przeznaczone jest do gazowania napojów, czyli nasycania ich dwutlenkiem węgla. Syfon w polskich domach używany jest od blisko kilkudziesięciu lat – najnowsze modele dostępne są w designerskich formach i same w sobie mogą stanowić ozdobę naszej kuchni. Saturatory do wody można kupić obecnie w różnych pojemnościach (nawet do 80 l), a także w wielu wariantach kolorystycznych. Ich cena waha się od 150 do 200 zł do nawet kilku tysięcy (przy zaawansowanych modelach z dodatkowymi funkcjami). Co ważne, do syfonu można wlewać wodę bezpośrednio z kranu, można też używać wody przefiltrowanej, a nawet wody z dystrybutora. Wybór mamy naprawdę spory.