Crossfit – jak zacząć i czy to naprawdę działa?

Trening Crossfit
Trening Crossfit, fot. Shutterstock.com

Co raz większą popularnością wśród amatorów wysiłku fizycznego cieszy się crossfit.

Jest to intensywny program ćwiczeń, skierowany na rozwój siły i masy mięśniowej.  Ten stworzony w 2001roku, przez Amerykanina, Grega Glassmana, plan treningowy, niegdyś zarezerwowany był tylko dla policji. Z czasem jednak zyskał przychylność wszystkich amerykańskich służb mundurowych, a także zwykłych bywalców siłowni. Dziś mówimy wręcz o modzie na crossfit. Trudno uwierzyć, że ludzie z własnej, nieprzymuszonej woli decydują się na ten katorżniczy trening, po którym trudno ustać na nogach. A jednak.

Stwierdzenie, że to nie ćwiczenia dla mięczaków, jest tu jak najbardziej adekwatne. W crossficie nie ma miejsca na przerwy i słabą kondycję.Jest to wszechstronny plan oparty na podnoszeniu ciężarów, ćwiczeniu ogólnej sprawności atletycznej, czy trenowaniu odporności. W skrócie: krew, pot i łzy. Niech jednak nie zwiedzie was opis planu treningowego, sugerujący, że zarezerwowany jest jedynie dla mężczyzn. Szacuje się, że połowę uczestników zajęć z crossfitu stanowią kobiety.

Program zakłada codzienną, określoną liczbę powtórzeń danego ćwiczenia, trwających od 5 do 30 minut. Oparty jest na kilku standardach, tj. na rozwijaniu sprawności fizycznej, różnorodności zadań, naprzemienności wysiłków krótkotrwałych o dużej intensywności i długotrwałych oraz na kontrolowaniu ciśnienia krwi, składu masy naszego ciała, poziomu cholesterolu, itp.Typowy plan treningu crossfit rozpoczynamy od niezbędnej rozgrzewki, która powinna zająć nam około 15 minut. Idealnym ćwiczeniemprzygotowującym nasz organizm do wysiłku, które również podnosi ciśnienie, jest bieganie, czy podskoki na skakance. Następnie po dostosowaniu ćwiczeń do swoich możliwości, przejdź do WOD (workout of the day), czyli treningu dnia. To trwający około 20 minut, intensywny, bez przerw, zestaw różnorodnych ćwiczeń, wykonywanych obwodowo, czyli powtarzanych. Może to być 5 rund na czas np. 400 metrów biegu, 10 przysiadów z obciążeniem, 20 pompek. Zwieńczeniem treningu jest 10-minutowe rozciąganie statyczne, czyli tzw. uspokojenie potreningowe, którego zadaniem jest unormowanie tętna.

 

Amatorzy crossfitu zachęcają nawet najbardziej przerażonych do podjęcia wyzwania, lecz trzeba pamiętać, że założeniem jest wylanie siódmych potów w jak najkrótszym czasie, by wytrzymałość naszego organizmu doprowadzić do granic. Rynek nie znosi próżni, więc pojawiło się na nim również mnóstwo propozycji dla początkujących, którym oferuje się nieco złagodzoną formę pierwotnego planu. Znawcy tematu przekonują, że obciążenia i skalę powtórzeń można sobie regulować, więc zrażanie się po pierwszej próbie jest niewskazane. Z drugiej strony możliwość pochwalenia sięuczestnictwem w treningu jak dla komandosa,może być motywująca. Dodatkowo należy dokładnie zbadać oferty w danym mieście, ponieważ niejedna siłowania nie posiada sprzętu niezbędnego do wykonywania tego typu ćwiczeń.

Crossfit to kompilacja wszystkich rodzajów ćwiczeń i właśnie ta uniwersalność i wszechstronność decyduje o olbrzymim zainteresowaniu tym, bądź cobądź, morderczym wysiłkiem. Pamiętajmy jednak, by podejść do tematu z rozmysłem i najlepiej z pomocą trenera, w sposób przemyślany łączyć intensywny trening z właściwym odpoczynkiem i regeneracją.

Pełnoetatowa mama i żona, która od lat zawodowo związana jest z branżą ubezpieczeniową. Urodzona estetka, którą pasjonuje urządzanie wnętrz swoich i bliskich. W wolnych chwilach ogląda francuskie komedie i wdraża zasady zdrowego stylu życia.