Małżeństwa niesakramentalne i unieważnienie ślubu kościelnego, czyli co zrobić, jeśli miłość przegrywa?
Małżeństwa niesakramentalne, to związek ludzi ochrzczonych, którzy nie mogą zawrzeć ślubu zgodnie z wymaganiami wiary chrześcijańskiej, chociażby tego bardzo chcieli. Przeszkodą dla nich jest to, że wzięli ślub w Kościele, cywilnie rozwiedli się i ponownie zawarli związek cywilny. Tęsknią za spowiedzią i Komunią Świętą – czytamy na stronie niesakramentalni.pl. Katolikom, którzy się rozwiedli właśnie najbardziej brakuje Komunii Świętej.
W Polsce istnieją wspólnoty małżeństw niesakramentalnych, jest ich kilkanaście i to zaledwie w 10 największych miastach. Dominikanin, ojciec Przemysław Herman uważa, że wspólnoty małżeństw niesakramentalnych nie powstały po to, żeby namawiać tych ludzi do rozejścia się. Jeśli podejmą taką decyzję – to dobrze. Ale nam chodzi o to, żeby mogli się spotkać co jakiś czas w większej grupie. Poczuć, że nie są wyobcowani. Może dzięki temu nie będą się kłócić z Bogiem i obrażać na Kościół – tłumaczy. – Musimy jednak pamiętać, że Kościół chce, żeby ludzie żyli w tradycyjnych, sakramentalnych małżeństwach. Niesakramentalne nie mogą być normą. Ojciec Herman tłumaczy, że takie rodziny mają prawo chodzić do kościoła i np. zostać rodzicem chrzestnym. Wymaga jednak to zgody proboszcza, a tę w praktyce nie zawsze udaje się zdobyć.
Kto może starać się o unieważnienie ślubu kościelnego?
O unieważnienie ślubu kościelnego mogą starać się osoby, które udowodnią, że nie wiedziały o chorobie psychicznej czy alkoholizmie małżonka. Jeżeli ktoś, do małżeństwa został zmuszony lub zgodził się jedynie po to, żeby zadowolić rodzinę lub się wzbogacić. Częstym powodem do unieważnienia związku małżeńskiego jest niedojrzałość psychiczna do pełnienia obowiązków rodzinnych.
W ostatnim czasie biskupi dyskutowali na temat „tych” małżeństw. Pojawiły się pomysły złagodzenia zakazu korzystania z Komunii i szybszego rozpatrywania wniosków o unieważnienie ślubów kościelnych.
Treść powstała na podstawie artykułu Doroty Ziemkowskiej opublikowanego 3 listopada 2014 roku w iWoman.pl.