Dopasuj okulary przeciwsłoneczne do kształtu twarzy!
Nastał czas pięknych, słonecznych dni, w czasie których większość z nas z pewnością sięga po okulary przeciwsłoneczne. W jaki sposób je dobrać tak, by pasowały do naszego kształtu twarzy? To prostsze, niż nam się może wydawać.
Twarz trójkątna
Przede wszystkim przy wyborze każdych okularów przeciwsłonecznych warto pamiętać o tym, by posiadały odpowiedni filtr. Często sięgamy po tańsze, modne modele z sieciówek, myśląc, że jeśli zaciemnione szkła sprawiają, że lepiej widzimy, nasze oczy są chronione. Nic bardziej mylnego!
Twarz trójkątna, często nazywana twarzą w kształcie serca charakteryzuje się tym, że ma wysokie i szerokie czoło, a całość twarzy wyraźnie zwęża się ku dołowi. W takim przypadku dobrze jest wybrać zaokrąglone modele lub aviatorki bądź tak zwane „kocie” szkła, czyli nieco wyciągnięte ku bokom, ponieważ wyrównają one proporcje. Czego unikać? Kwadratów, mocno zarysowanych krawędzi, okularów bez oprawek.
Twarz okrągła
Okrągła twarz jest zazwyczaj bardzo proporcjonalna, jednak pozbawiona wyraźnych rysów. Z pewnością należy zapomnieć o okrągłych szkłach, gdyż te jeszcze bardziej „rozciągną” kształt twarzy. Warto postawić na klasyczne, prostokątne okulary, lekko zwężane ku dołowi. Oprawki niech będą bardziej delikatne niż zdecydowanie zarysowane. Dobrze możemy czuć się w jasnych szkłach i oprawie.
Twarz owalna
To taki kształt twarzy, który pozwala nam praktycznie na wszystko. Możemy eksperymentować z okularami prostokątnymi, pilotkami, kocim kształtem lub też pozwolić sobie na kompletną ekstrawagancję i szalone wzory. Jeśli chodzi o kolor – ten powinnyśmy już dobrać do naszego typu urody. Warto jednak zwrócić uwagę na to, by wielkość okularów była odpowiednia i nie zaburzyła doskonałych proporcji owalnej twarzy.
Twarz kwadratowa
Kwadratowy kształt twarzy to ten, w którym szerokość czoła i podbródka jest do siebie bardzo zbliżona. W tym przypadku również warto pomyśleć o kocim kształcie lub owalnych lub okrągłych okularach, ponieważ dzięki tym modelom nabierzemy proporcji i nieco „zaokrąglimy” naszą twarz.