Letnie stylizacje do szkoły i na studia

Mamy upalne lato, jednak większość z nas jeszcze nie skończyła tematu szkoły czy studiów. Są to miejsca, które jednak wymagają od nas większego zwrócenia uwagi na to, czy przypadkiem nasza stylizacja nie zakłóca ich powagi czy charakteru. Jak więc ubrać się do szkoły lub na studia?
Krótkie spodenki
W tak ciepłe dni nie musimy rezygnować z krótkich spodenek, wybierając się na lekcje lub wykłady. Kluczem jest jednak odpowiedni ich dobór. Z pewnością musimy zapomnieć o bardzo krótkich szortach, nie ważne, z jakiego materiału byłyby wykonane: dżinsu, lnu czy bawełny. Wybieramy długość tuż przed kolano, do jego połowy lub dłuższą. Bardzo dobrze sprawdzą się krótkie spodnie typu chino, ponieważ zawsze dodadzą nam odrobiny elegancji. Możemy zestawić je ze zwykłym t-shirtem, koszulką typu polo lub koszulą z podwiniętymi rękawami i sportowym obuwiem. Możemy również pomyśleć o lnianych spodenkach w odcieniach safari.
Sukienka
Jeśli lubisz chodzić w sukienkach, nie musisz unikać ich w okolicznościach pójścia do szkoły lub na uczelnię. Zasada jest podobna, jak w przypadku krótkich spodenek – zachowaj umiar. Odpowiednio dobierz jej długość. Zwróć również uwagę, czy nie masz zbyt dużego dekoltu. W chłodnych murach uczelni lub szkoły możesz zarzucić dżinsową kurtkę, lekki blezer lub sweter. Warto pomyśleć o bardzo modnych w tym sezonie zimnych odcieniach pastelowych lub o kolorowych printach. Połącz wszystko z wygodnymi trampkami, sneakersami lub sandałami i… stylizacja gotowa!
Jeansy
Nieśmiertelne jeansy mogą doskonale sprawdzić się jako podstawowy element outfitu na uczelnię lub do szkoły – nawet mocno poszarpane boyfriendy. Wiadomo, że na uczelniach artystycznych można pozwolić sobie na nieco bardziej szalone i zaskakujące połączenia, jednak w innych przypadkach możesz połączyć jeansy z lnianą lub bawełnianą koszulą, podwinąć rękawy do długości trzy czwarte, założyć wygodne obuwie i możesz swobodnie przemieszać się między klasami lub budynkami. Jeśli zdecydujesz się na t-shirt, postaraj się, by nie zawierał kontrowersyjnych napisów, które mogłyby na siebie zwrócić uwagę nauczycieli lub wykładowców.