Czeka nas miesiąc meczów. Oto zbiór komentarzy, które pomogą ci przetrwać mundial
Wielkimi krokami zbliża się najważniejsze święto kibiców piłki nożnej – Mistrzostwa Świata w Rosji. Nie można generalizować, jednak większość zagorzałych kibiców to wciąż głównie przedstawiciele płci przeciwnej. Jak kobieta może przetrwać ten czas i wyjść z niego obronną ręką? Oto 10 komentarzy, które pomogą ci je przetrwać.
„Wyraźnie widać, że Polacy odrobili kilka zadań domowych i stali się prawdziwą drużyną.”
Z polską drużyną na przestrzeni ostatnich lat bywało różnie, jednak w szerszej perspektywie należy przyznać, że coraz bardziej przypomina prawdziwy team. Dzięki temu komentarzowi pokażesz swojemu mężczyźnie, że śledzisz ich poczynania i zauważasz wyraźne zmiany na plus.
„Jesteśmy na 8. miejscu w rankingu FIFA – czyż to nie cudownie?”
Ranking FIFA z początku czerwca tego roku pokazał, że Polska zajmuje 8. miejsce. Jesteśmy przed Hiszpanią, Meksykiem, Anglią czy Kolumbią, co możesz podkreślić, jeśli Twój partner podejmie temat. Nie ma szans, by nie spojrzał na Ciebie czule i nie pomyślał, że to niewiarygodne, że tak dobrze orientujesz się w sytuacji.
„Tyle piw ci może nie wystarczyć, a jak będzie dogrywka i karne?”
Tego chyba nie trzeba rozwijać. Piłka nożna i jeden z naszych ulubionych trunków to tak nierozerwalne połączenie jak Bonnie i Clyde, jak Piękna i Bestia, jak Lewandowski i gol.
„Ciekawe jakim zestawieniem wyjdziemy na najbliższy mecz – gra z trójką obrońców nie wychodziła nam ostatnio najlepiej”
Taktyka to podstawa. Polska może zagrać w kilku różnych zestawieniach, a ostatnio testowane było to trójką obrońców. Zabłyśnij trenerskim podejściem!
„Może zaprosisz kolegów na mecz? W grupie kibicuje się lepiej!”
Zaimponowałaś mu, bowiem świadomie chcesz sprowadzić kilku krzyczących i rozemocjonowanych mężczyzn pod swój dach. W dodatku jesteś gotowa zadbać o to, by ani przez chwilę nie byli głodni. Spadłaś z nieba?
„Kochanie, czy to nie jest idealna okazja, by zmienić telewizor na większy?”
Od dawna myślałaś o fajniejszym telewizorze, jednak to jest właśnie ta okazja, przy której nie tylko z pewnością twój ukochany zgodzi się na zakup, ale przy okazji pomyśli, że nigdy nie spotka drugiej takiej kobiety jak Ty – chcącej zadbać o to, by mógł podziwiać zmagania Polaków w dobrej rozdzielczości…
„Z Japonią powinniśmy dać sobie radę, kluczowe będą dla nas mecze z Senegalem i Kolumbią”
Tym właśnie krótkim zdaniem wykazałaś się przed swoim mężczyzną znajomością grupy, w której znalazła się Polska. Co więcej, głęboko wierzysz w to, że stanowi ona mocną konkurencję dla swoich przeciwników. Punkt dla Ciebie.
„Widać, że Nawałka opracował dobrą strategię, a w Juracie i Arłamowie nie próżnowali.”
Orientujesz się, kto jest naszym selekcjonerem, co więcej wiesz, gdzie odbyły się najważniejsze zgrupowania, na których nasi piłkarze przygotowywali się do mistrzostw. Zdaje się, że następnym razem na wspólnych zakupach ze swoim partnerem, nie usłyszysz: „Długo jeszcze?”.
„Co z tym sędzią? Przecież mają VAR, żeby sprawdzić czy był faul!”
Ten komentarz wymaga już nieco zaangażowania w oglądanie meczu. Zobaczysz sytuację, w której w starciu z przeciwnikiem nasz piłkarz ucierpi – nie wahaj się użyć tej karty. VAR jest nowością na Mundialu w Rosji.
Po wygranym meczu:
„Wiedziałam! Od razu było widać, że jesteśmy lepsi! Wspaniały mecz!”
Myślę, że nie trzeba tego jakoś szczególnie rozwijać. Udało się – wspaniale. Po 90 minutach osiągania przez mężczyznę szczytu emocji, licznych przekleństwach, które zapewne padły po drodze, chwilach napięcia, w końcu można świętować sukces.
Po przegranym meczu:
„To nic, po prostu mieli słabszy dzień. Przed nami kolejne mecze, muszą tylko dobrze przeanalizować błędy, poprawić obronę, zwrócić większą uwagę na precyzyjne przyjmowanie piłki i będzie dobrze.”
To taka przeintelektualizowana wersja słynnego „Polacy, nic się nie stało!”. Życzymy udanego kibicowania reprezentacji Polski!